www.transportdrewna.fora.pl

Beherit

Witam

Ostatnio stary Huldins mi sie rozpadł... rozpadł do dobre słowo:)

nasuwa się pytanie.
Jaki chwytak do stosu?
Z jednej strony huldinsy są ciężkie i stosunkowo mało pojemne, jednak bardzo wytrzymałe
Loglifty z kolei lekkie, pojemniejsze ale delikatniejsze, swego czasu kupiłem nówkę na palecie i jest juz bardziej wytłuczony niż stare huldinsy.

ktoś korzysta z innych? pojawiło się kilka nowych marek, w tym jakieś lżejsze huldinsy, co polecacie?

pozdrawiam

Enriu

Mam Epsilona i jestem bardzo z niego zadowolony. Nie za ciężki a solidny.
Tylko troszkę PLN-ów kosztują.

dawidg2

Mam Kesle, nie narzekam, dość pojemny a budową podobny chyba do epsilona. Na Jonseredzie wisi Supergrip i też chodzi, kilka spawów na ramionach ma ale do góry ok. A huldins leży i czeka aż go wykorzystam albo uruchomię stary żuraw.

patrolscania

My mamy kesle no i niestety trzeba było w niektórych miejscach pospawać ale dosyć pojemny.

filip2

Epsilon- toporny ale żeby pękł to już musi być wysłużony
Loglift- cienki ale mocny jedyne co u nas pękło to ta poprzeczka w środku kwadratowa
Huldins- te płytowe wydaje mi się że były lepsze bo teraz mamy supergripa to używany i ma lekkie luzy i pęka.
Cranab- chwytak z 99r. ale jedyne co w nim pękło to jedna łapa ale pospawane i daje rade.
Powiem ci że nam do dłużycy to najlepszy jest cienki chwytak bo dobrze nim się wybiera drewno z mygły. Moim faworytem jest loglift i cranab Very Happy

[/list]

Pyjter

Witam.Ma może ktoś chwytak z mhs chodzi mi o to jak się sprawdza czy lepie dołożyć i kupić loglifa?

kamil1496

Nie ważne jaki chwytak ale ważne , żeby nie był z odlewu tak jak Huldins tylko zwykły blaszany obojętnie z jakiej firmy , blaszany pospawasz i dalej do roboty .