www.transportdrewna.fora.pl

Beherit

Witam kolegów

Od kilku dni nurtuje mnie pytanie. Czy do naczepy z drewnem, bez żurawia wystarczy ciągnik 4x2 czy może dla pewności 4x4. Chodzi mi przede wszystkim o trase, z tym że drewno swoje waży i może być niebezpiecznie zimą. Dodatkowo raz na jakiś czas taki zestaw musiałby wjechać do lasu.

Dla pewności i prezencji wybrałbym 4x4 gdyby nie ceny paliwa:D Very Happy

Łukasz_G

Wiadomo, że napęd na cztery koła byłby praktyczniejszy i bezpieczniejszy zimą ale jak wspomniałeś ekonomia daje w kość ... Dlatego alternatywnym rozwiązaniem byłby MAN z napędem HydroDrive Very Happy

Mała prezentacja: http://www.youtube.com/watch?v=JzFwFko3KtU&feature=related

Beherit

Tak, znam to rozwiązanie nawet sprytne, jednak nie widziałem jeszcze takich samochodów z 2 ręki, a jak rozmawiałem z handlarzem mówił że niemcy jakos za tym wynalazkiem nie przepadają. Na koniec po tym co mam z kochanym MAN TGA 480 jakoś prędko do tej marki nie wróce...

Enriu

HydroDrive jest popularnym rozwiązaniem w Niemczech.
Tylko że napęd kosztowny w zakupie.

Co do konwencjonalnych napędów 4x2 czy 4x4 to za dodatkowy napęd policz + 5 do 10 litrów i waga + ok 1000kg.

Do drewna znam tylko jedno autko z 4x4 a tak reszta standardowe 4x2

Łukasz_G

Enriu

System chyba zbyt nowy by dostać na rynku wtórnym.

W Niemczech popularny jest system HydroDrive w napędzie 6x2/4 czyli przedni napęd hydrauliczny i pierwsza oś z tyłu. Ostatnia podnoszona.
Do tego lekkie przyczepy 2 osiowe i małe HDS. Wagi zestawów ok 16.000kg

A tu masz ofertę na autko o którym mówiłeś. [link widoczny dla zalogowanych]

Beherit

Porównywalnie do starszych MANów czy nie daj boże Mercedesa SK jakiego miałem okazje posiadać przez 10 lat to wypada fatalnie, zakupiony z przebiegiem ok 400k a na naprawy wydana już niemała sumka, ostatnio jak byłem u mechaników akurat wjeżdżał na warsztat inny TGA z tym silnikiem do potężnej naprawy z majster stwierdził "spokojnie wasz też niedługo przyjedzie" Aktualnie testuje Volvo FH 460 i 610, za wcześnie by o czymś mówić, tyle że dźwięk silnika przyjemny Very Happy

Enriu

Mówisz o 480KM w TGA ?
Znajomy w tym tygodniu remont kompletny przechodził, nowe tłoki, tuleje, turbina, wtryski i pompa.

Ogólnie ciągle się z tym MAN-em wożą po serwisach. Nikt mnie na TGA nie namówi za żadne skarby. Będę wierny Volvo

perez87

Znajomy ma mana 4x4 z naczepa 3 osiowa i posrodku naczepy dzwig 4 słupki 2,50 wsadzi

leśnyludek

Koledze Perez zapewne chodzi o tego mana:
[link widoczny dla zalogowanych] Cool

tu akurat naczepa nie miała jeszcze dzwiga.

jak pod samą naczepe to najlepiej 4x2 zresztą takich autek jeździ no powiedzmy 95 %, a jak pod dzwig to minimum 6x4

copa

czyli ogolna rada zebt Mana tga omijac szerokim lukiem?

w800i

A jak wypada man tgx 440, 480 ? Są to te same silniki co w tga ? pytam o rocznik 2007, 2008.

Enriu

Wszystko zależy o jakich silnikach mowa.

TGA 2001 - 2004 były na zwykłej pompie rzędowej i wtryskiwaczach

Od ok 2003 zaczęły się pojawiać pierwsze silniki z common-rail oznaczone D20 a od 2007 D26. Ostatnie serie już ponoć są dopracowane w stosunku do pierwszych modeli.

TGX jeśli dobrze kojarzę ma silniki D26 z ostatniej serii TGA.

Jak się mylę niech ktoś mnie poprawi.

volvofh12

Co myślicie o tym manie [link widoczny dla zalogowanych]

Enriu

Ty byś chciał to pod naczepę ? czy dołożyć HDS i pod naczepę ze sterowalnymi wózkami ? Bo jak pod zwykłą 3 osiową to nie wiem czy to ma jakikolwiek sens. Zawsze musisz mieć drugie auto by załadować a znając nasze lasy to może 50% miejsc gdzie leży drewno nadaje się do tego z czego 50% trzeba kombinować część od przodu część od tyłu.

A na montaż HDS to chyba zbyt krótka rama.