www.transportdrewna.fora.pl

mariuszl

Panowie czy miał ktoś z nimi doczynienia ? Będę wdzięczny za wszelakie informacje

dawidg2

Jakie konkretnie opony? Do czego? Podaj jakiś link do nich.

filip2

Za kolegę podam znalezione w sieci, jak coś to niech mnie poprawi jak to nie te Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] ciekawe jaki bieżnik ma na myśli.

Enriu

Bieżnikowane z tego co tam wyczytałem.
Podaj jaką cenę mają.

mariuszl

Rozmiar 315/80R22.5 bieżnik DY ,DY3 i XZA na wózek do dłużycy cena 1050 zł brutto

filip2

DY to jak dobrze kojarzę to są opony terenowe, na wózku szybko pójdą, xza to są takie szosowe to chyba najlepszy wybór. Nie wiem ale nie lepiej dołożyć trochę kasy i kupić np. matadorki? A i sam jestem ciekawy jak by te nalewki wychodziły (ile km).

lukash

Matador jest dobry ale my już ich nie kupujemy bo ma jedna wade - nie bierznikuja tych opon wiec potem jak kupisz nowe i chcesz do bierznikowania to nie da rady. No chyba że na przód to tak bo na przodzie zawsze zakładamy nowe. Podobno niektorzy sa w stanie przejechać 1 mln. km na jednym komplecie opon. Kupuja nowe przejezdzaja 400 tys. nacinaja i znowu okolo 100 tys. potem bierznikuja nastepne 400 tys. i na koniec jeszcze nacinaja i wychodzi prawie 1 mln. km - oczywiscie dotyczy to zwyklego TIRA. Ile w tym prawdy to nie wiem. Mam na mysli te km.

mariuszl

Kolego dopiero teraz zorientowałem się że trochę źle napisałem.Oczywiście że na wózek tylko bieżnik przodowy ale chodzi mi wogóle o wyroby tej firmy czyli INSA TURBO. Jeśli chodzi o matadory to przeżyłem je na swoim aucie i nikomu nie polecam. Chwalę natomiast Kumho napędy Hankook budowlane przody i Semperita szeroki przód wzórr bieżnika M350.

lukash

My jakies 3 lata temu kupilismy chinskie na przód. Strach jak cholera był bo to niby nowe tylko wiadomo z Azji ale nie było tak zle tylko strasznie miekkie były. Jedna przejechala 107 tys. a druga wiecej ale nie pamietam. Cenowo było super ale juz nie mozna ich dostac.

Enriu

Ogólnie jak masz na wózku resor to nie polecam bieżnikowanych, obojętnie jakiej formy tak samo do naczepy 3-osiowej nie ma sensu.
Poszukaj nowych, zapłacisz troszkę więcej ale później możesz to jeszcze dać do bieżnikowania i później na napędy idzie.

Co do tych km to mln troszkę przesadzony ale 600-700 tkm to całkiem realne. Na nowych Michelinach na ciągniku robiliśmy 350tkm i poszły do bieżnikowania. Zresztą sam Michelin zaleca tak jak napisałeś, jeździć, naciąć, bieżnikować, naciąć i wyrzucić Smile

Obecnie na naczepie mamy komplet Michelinów który ma już 2 rok i zrobione troszkę ponad 200tkm i jeszcze ponad sezon pojeżdżą.

patrolscania

My do przyczep kupujemy save i nie narzekamy a jak się zjedzie to maszynką się wytnie i dobrze jest Smile

dawidg2

To Enriu z ATB można też je naciąć? Bona 16tce mam już kiepskie ale jakby szło naciąć to jeszcze by pojeździły.

filip2

Łukasz gdzie ty dajesz opony do bieżnikowania? Bo nam bez problemu nalewają matadorki. A jak już tak rozpisaliście się na temat jakie opony najlepsze to powiem tak: Na przodzie mam założone hankok ah1 (chyba tak bo to takie bardzo szosowe), a na tyle zjeżdżone goodyear i matador i po nalaniu znowu chodzą, jedna oś terenowa a druga kostka taka ala jak na ciągnikach siodłowych .

lukash

Enriu ładnie robisz tych kilometrow 2 lata i juz ponad 200 tys. Tirem to jest co robic a co dopiero do lasu - niezle. Opony bierze nam znajomy koło Kościana widac go z naszej obwodnicy jak jedziecie na poznan ale on oczywiscie przekazuje dalej bo nie zajmuje sie bierznikowaniem i oddali nam z powrotem bo to własnie były matadory bo twierdza że nie nadają sie do bierznikowania.

filip2

E coś kręci nam normalnie nalewają, jedne geyer i hosaja a drugie nie wiem jak się nazywa firma. 200tyś km to jest tak normalnie, ale Enriu to na ciągnikach siodłowych tyle robi co nie? U nas volvo z grudnia 2007r. i na liczniku ma już 420tyś, te czarne co ojciec jeździ z dźwigiem w Z.