www.transportdrewna.fora.pl

tomek500

Witam wszystkich wpadło mi na mysl zeby ktos wkoncu zaczoł lobbowac na Wiejskiej za wprowadzeniem TYLKO w transporcie drewna 25m dlugosci zestawu oraz 60ton DMC zestawu przy czym 5 osi musiało by miec koła blizniacze . Wkoncu blizniak nie robi przełomow i kolein (wystarczy popatrzec na rozwalcowana droge a byle laik zauwarzy ze blizniak nie robi tak głebokich kolein i nie niszczy tak drog jak kolo balonowe . Zestawy do drewna waża od 18 do23ton na pusto wiec smieszne jest wpisywanie im ładownosci legalnej 8 ;9 ton na solowce ktora ma 10 kołek a małe autko dostawcze ma 6;12ton ładownosci na 6kołkach .Oraz podniesienie nacisku na OS z kołem bliżniaczym do 10ton bez wzgledu po jakiei drodze sie bedzie poruszał.

Zauwazcie ze standartowa NACZEPA WYWROTKA MA 26 ,28 TON ładownosci i gdzie wiekszosc ladunku jedzie na 6 kolach

Oczywiscie żeby nie było nic za darmo proponuje by na taki zestaw było ROCZNE ZEZWOLENIE w koszcie np:ROCZNEJ WINIETY wtedy obie strony powinny byc zadowolone a ITD by nic do nas nie miało.

Koledzy wypowiedzcie sie czy bylibyscie za czy przeciw. Jesli za to moze Mariusz ma jakas mozliwosc podrzucenia pomysłu do odpowiednih instytucji działajacych w naszysz sprawach.

Prosba do Mariusza:niech temat bedzie widoczny po zalogowaniu.

cezar012

jestem jak najbardziej za. tyle ze mam pewne obawy co do realizacji takiego projektu. nie znam w polsce srodowisk na tyle "mocnych" aby pokusily sie o wprowadzenie takich rarytasow. zaraz pojawily by sie komentarze, ze to bedzie faworyzowanie pewnej galezi transportu itd... Ponadto obawiam sie ze wprowadzenie takiego rozwiazania pociagneloby za soba obnizenie stawek przez duzych odbiorcow, tlumaczone zwiekszona iloscia przewozonego drewna.

Enriu

Zapewne miałeś na myśli 7 osi a nie 5 i rozwiązanie stosowane przez Skandynawów.
Myślę że u nas bardzo nikłe a wręcz zerowe szanse na lobbowanie i wprowadzenie takiego rozwiązania. Daleko nie patrząc na naszych zachodnich sąsiadów, którzy mają bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturę drogową, nie ma problemów z transportem drewna. Większość przewoźników wozi po 20-28 m3 drewna co daje im średnio ok 40DMC. Niemieckie służby w przeciwieństwie do naszych od razu wagi nie wyciągają tylko kalkulator obliczając masę pojazdu korzystając z tabel średniej masy drewna. Myślę że problem nie jest w tym iż mamy za małą ładowność naszych pojazdów a problem leży w stawce transportowej która zmusza nas do przekraczania DMC by godziwie móc płacić wynagrodzenia i raty za bardzo drogi sprzęt. Jakoś obecnie potrafię wozić 28m3 na naczepie ale tylko dlatego że niemiecki odbiorca płaci godziwą stawkę gdzie kalkuluje mi się wieźć mniejszą ilość drewna nie narażając się na niemiłe spotkania z przeróżnymi służbami.
Gdyby szło zmienić naszą polską mentalność i usunąć z rynku przewoźników którzy potrafią wozić taniej niż inni tylko po to by wozić.
W mojej okolicy co jakiś czas są spotkania przewoźników z przeróżnymi służbami z ITD na czele, oraz z największymi odbiorcami nie tylko drewna. I zawsze znajdzie się jakiś przewoźnik który powie że on pier..... woli wozić np 38m3 zamiast 31m3 bo on będzie mniej zarabiać.
Szkoda że nie potrafi spojrzeć z innej perspektywy, że niszczy rynek transportowy, że niszczy bardziej swój sprzęt przez co ma wyższe koszta eksploatacji, że musi co chwila płacić coraz wyższe podatki bo drogi są bardziej niszczone przez nasze pojazdy.
Raczej nie powinniśmy lobbować by wprowadzić wyższe DMC, lecz lobbować u największych odbiorców by podnieśli stawki.

tomek500

Enriu zle mnie zrozumiałes czteroosiowki u nas to raczej nie beda Ja mialem na mysli 3 osiowki takie jak ma cazar12 bo wtedy DMC wychodzi 50 a jak sie dluzyce na nich wozi to dlugosc przekracza pozatym sa lesnictwa gdzie zrywaja sztuki po 22 ,23 metry i na wózku tez dlugosc przekracza copa wie cos na ten temat.wiec przy drzewie 25m zestawu mogło by byc

dawidg2

Ja też wiem że takie sztuki robią. Kiedyś takie mi przywozili z Nadleśnictwa Pisz i Susz ale po uprzednim przecięciu na pół, wtedy to wieźli na 4 auta, 2 z HDS i 2 ciągniki z naczepami.

Jedne co by mogli zrobić żeby na drogach powiatowych i gminnych nie ścigali za nacisk na osie jak trzeba do lasu dojechać

tomek500

Wszyscy piszecie ze jak mniej sie wozic bedzie to stawki wzrosna .na to nie ma co liczyc przy ciagle rosnacych srodkach transportu to stawki raczej beda w doł szły

panix

obawiam sie ze kolega ma racje. trzeba myslec ekonomicznie, wprowadzenie takich zestawow ma sens tymbardziej ze zbliza sie kryzys paliwowy, a zwiekszenie ilosci przewozonego drewna wplyneloby pozytywnie na ochrone srodowiska, bo zamiast robic 3 kursow wystarczyly by dwa.

Enriu

Nie pisze że stawki same wzrosną, trzeba o to walczyć. Jak będziesz ciągle wozić więcej jak inni to sami doprowadzacie do sytuacji jaka jest na rynku a lepsza nie będzie bo zawsze się znajdzie ktoś kto weźmie więcej i pojedzie taniej po kosztach niszcząc sprzęt i drogi na które idą nasze ciężko zarabiane pieniądze.
Zmieńcie w końcu myślenie. Wozić legalnie 40 ton za uczciwą stawkę. To powinien być cel a nie zmieniać całe ustawodawstwo by więcej zarobić wożąc więcej. Wprowadzając takie ustępstwa zaraz znalazły by się branże które by stwierdziły że im też się tak należy, żwir, węgiel, czy nawet plandeki.

Kamil606

Wystarczylo by zeby wporwadzili u nas to samo co jest na czechach, jak masz szesciosiowy zestaw to mozesz caly wazyc 48 ton tylko na oske nie moze byc wiecej jak 8 ton dzieki temu auta z dzwigami moga klasc podobne wagi jak ciagniki z naczepami

Enriu

48 może ciężko będzie wywalczyć ale zawsze warto próbować.
Mogę dodać że Niemcy potrafią nam Polakom zapłacić godziwie by wozić 40 DMC. Dodam że przy 40DMC i zwrocie opłat za autostrady niemieckie ciągniki z naczepami u nas palą średnio 28l/100km. Myślę że gdyby stawki były by u nas wyższe to i mniej by było zestawów przeładowanych.

tomek500

I tak u nas wiekszosc smiga 6 osiowymi zestawami do drewna to moze wkoncu zalegalizuja i dobrze by bylo wydluzyc calkowita dludosc do 21m , 22metrow nie było by wtedy problemu jak sie dłuzyce na zestawach wozi

kubatga

Chyba kolega enriu nie ma na mysli heiligengrabe??? I ich zabawne stawki za tone na 350 km 18 €. pozdr dla wszystkich ktorzy na to idą

filip

u nas jak woźimy dłużyce na wózku to tartak bierze drewno max 14m Smile

Enriu

Mówię o Heiligengrabe, a co do stawek trzeba było negocjować, ja nie narzekam bo z taką stawkę jak podałeś bym nie pojechał.

kubatga

To na pgn ile Ci dali? To napisze ile mi oferuja ale juz mownie ze keipsko. Jak nie wyjdziesz euro za km to jest lipa