www.transportdrewna.fora.pl

cezar012 · Wysłany: Nie 12:57, 03 Mar 2013 Temat postu: Rozdzielacz Loglift 135z

Witam. Mam dziwny problem ze swoim dzwigiem.

Jak steruje na otwarcie chwytaka to w rozdzielaczu trzeszczy i strzela a chwytak nie chce sie otworzyc, jak steruje na zamkniecie i znow otwieram to powoli sie otwiera, i tak po kilka razy i jest poprawa. raz chodzi dobrze a czasem niechce sie otwierac. myslalem ze moze syfu naszlo, ale czyszczenie nic nie zmienilo, raz jest dobrze a za chwile znow nie chce sie otwierac... zamienialem tez sekcje i caly czas to sie dzieje na jednej skecji. przewody tez posprawdzalem.

dawidg2 · Wysłany: Nie 14:44, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zawory na sekcji sprawdź.

lukash · Wysłany: Nie 14:52, 03 Mar 2013 Temat postu:

Sprawdz czy wszystko jest w porządku z bezpiecznikiem albo zmień bezpiecznik na nowy albo na taki który wiesz że jest dobry

Enriu · Wysłany: Nie 14:53, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zmieniałeś przewody miejscami ? To masz na myśli i na innym siłowniku to samo.
Jeśli tak to na wyjściu powinny być dwa zawory przed każdym wężem tam szukaj problemu.

cezar012 · Wysłany: Nie 18:39, 03 Mar 2013 Temat postu:

zmienialem te zawory miejscami przed wezami i zawsze na tej jednej sekcji jest problem, ciekawe czy cos w rozdzielaczu. moze jakas sprezynka?

Enriu · Wysłany: Nie 21:25, 03 Mar 2013 Temat postu:

Ale zawory zmieniłeś tylko miejscami na jednej sekcji ? czy przełożyłeś z innej sekcji ?

hdskum2 · Wysłany: Nie 22:32, 03 Mar 2013 Temat postu:

Pewnie strzela na bezpieczniu wypłukało go

cezar012 · Wysłany: Pon 1:13, 04 Mar 2013 Temat postu:

zamienilem na jednej sekcji, to moze byc ten zawor dlawiacy na wyjsciu??

Enriu · Wysłany: Pon 1:18, 04 Mar 2013 Temat postu:

A zamień z sekcją obok. Nie wiem jak w twoim ale u mnie na zaworach są wybite liczby z oznaczonym ciśnieniem i raczej nie powinno być problemów z ich zakupem.

cezar012 · Wysłany: Pon 1:28, 04 Mar 2013 Temat postu:

ale ciekawe jest to ze nawet jak zamienilem miejscami to nadal problem jest z otwieraniem chwytaka.

edit: 22:47 4.03.2013

No i dzis nastapilo apogeum. Nie otwieral sie wogole, zamienialem przewody, nic to nie dalo, zamienilem sekcjami, tez nic nie dalo, pominalem wiec rotator bo tez go podejrzewalem, rowniez nic to nie dalo. Wiec doszedlem do wniosku ze to cos z silownikiem jest nie tak.
Rozkreciłem go, wyjąłem tlok i co?? BINGO - uszczelnienia w kawalkach, plastikowych nawet niebylo, pewnie poszly w filtr. Ale co ciekawe tak sie dziwnie podwinely ze zamykac to sie zamykal ale otwierac sie nie chcial. Zostawilem auto w Zamosciu, wzialem osobowke od klienta i przyjechalem do domu, jutro rano kupie uszczelnienie zaloze i mykam dalej do roboty.

Mam nadzieje ze moj przypadek komus pomoze bo obiawy byly naprawde dziwaczne.

Enriu · Wysłany: Wto 21:56, 05 Mar 2013 Temat postu:

Pytanie co było przyczyną destrukcji uszczelnienia ? Tłoczysko całe i proste? Jak wygląda cylinder w środku.

Znajomy miał podobny przypadek na siłowniku na łamaniu w Z-etce i też mu cieło co jakiś czas uszczelnienia aż któregoś razu nie mogli już rozebrać siłownika, dławica się skrzywiła i zaklinowała wewnątrz, cylinder w środku porysowany i cały siłownik poszedł do wywalenia.
Luzu na chwytaku nie masz ?

cezar012 · Wysłany: Pią 1:01, 08 Mar 2013 Temat postu:

mam luzy na chwytaku, silownik w srodku byl ok. podejrzewam ze temperatura go zjadla i przez to uszczelnienia poszly, jak duzo wagonow naraz sie robi to ten olej w chwytaku niema odpowiedniego chlodzenia bo przeciez on nie ma tak duzego obiegu zeby sie wymienial i szedl przez chlodnice, tylko pracuje w wiekszosci w tym jednym miejscu.

co do chwytaka to wczorajsie polamal totalnie. pracujemy nad nim.

Enriu · Wysłany: Pią 7:18, 08 Mar 2013 Temat postu:

Pokasuj luzy, u nas było podobnie tylko że ostatecznie wygięło tłoczysko i trzeba było nowe zrobić. Jak masz sporo luzu to siłownik nie działa siłą prostopadle tylko pod lekkim kontem a uszczelnienia w oczach znikają.

Spawasz i regenerujesz czy szukasz coś na zmianę ?

dawidg2 · Wysłany: Pią 11:32, 08 Mar 2013 Temat postu:

Pospawał.

filip2 · Wysłany: Pią 21:00, 08 Mar 2013 Temat postu:

I to nie najgorzej Wink